A jednak fundusze za praworządność
Panie ministrze, pańska niewiedza może kosztować więcej niż niewiedza minister Danuty Hübner.
„Rozporządzenie o ochronie budżetu UE" mylnie nazywane jest w ustach dramatyzujących polityków opozycji nawet „rozporządzeniem: fundusze za praworządność" – tak minister Konrad Szymański rozpoczyna polemikę ze mną („Warszawa nie śpi. Zaskarżymy rozporządzenie", „Rz" z 21 stycznia 2021 r.). Chociaż „mechanizm praworządności" jako taki według strony internetowej KPRM ma być stosowany, czyli Polska zgodziła się na to.
Chcącemu nie dzieje się krzywda
W demokratycznym państwie prawnym porachunki polegające na tym, że państwo reprezentowane przez ministra konstytucyjnego atakuje ad personam osobę prywatną, wydają się nie do pomyślenia. A jednak zdarzyło się tak, i to nie po raz pierwszy. Oto minister Szymański czyni ze mnie uzurpatora, który niby był jakimś niepełnym pełnomocnikiem RP („w dwóch postępowaniach przed TSUE kilka miesięcy temu"), a podaje się za byłego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta